W języku angielskim rozwinięciem skrótu FOMO jest wyrażenie fear of missing out. Określa ono sytuację, w której osoba odczuwa przeraźliwy strach przed tym, że ominie ją jakaś ważna informacja i z tego powodu odczuwa potrzebę stałego monitorowania wydarzeń przy użyciu smartfona czy komputera.
Syndrom FOMO w dobie Internetu i mediów społecznościowych stanowi swoistą chorobę cywilizacyjną. Osoba borykająca się z syndromem FOMO odczuwa trudny do określenia lęk, który nasila się w wówczas, gdy przez dłuższy czas nie ma ona dostępu do Internetu.
FOMO objawia się nie tylko częstym, nerwowym zerkaniem na telefon w celu sprawdzenia maili czy powiadomień na Facebooku, ale także realizacją potrzeby, by nieustannie dzielić się z innymi użytkownikami Internetu zdobytymi informacjami.
Częstokroć, dla osób cierpiących na FOMO, wiedza na jakiś temat nabiera znaczenia dopiero wówczas, gdy zostanie ona udostępniona innym.
FOMO może okazać się bardzo dużym problemem w sytuacji, gdy potrzeba zdobycia nowych informacji nie pozwoli nam skupić się na codziennych sprawach, np. w pracy czy podczas nauki.
Jeśli czujemy, że nie możemy opanować naszych potrzeb „informacyjnych” niezależnie od ciążących na nas obowiązków, dobrym rozwiązaniem może okazać się odpowiednia psychoterapia.
Informacji szukajcie na stronach:
https://www.gov.pl/web/badz-z-innej-bajki/fomo
